Jako mała dziewczynka zawsze marzyłam o jakiejś magicznej mocy. Najfajniej było chyba umieć latać, ale to ze względu na wrodzone lenistwo. Przenikanie przez ściany lub telekineza, tez byłyby całkiem niezłe. Nieskończoną ilość razy próbowałam oderwać się od ziemi, byłam pewna, że jeśli będę próbować kiedyś się uda. Nie udało się, zostałam pokonana przez grawitację - bezwzględna siła. Z zazdrością patrzę na moje dziecko, nie mające pojęcia o prawach fizyki, marzące o lataniu i czarach, wierzącego w istnienie Mikołaja i Wróżki Zębuszki.
Nie będę jej tergo kolorowego świata psuć moim tchórzostwem do kolorów, jej życie ma być kolorowe i beztroskie. Będzie kolorowo, dziewczęco, cudownie pastelowo. Będzie mieć pokój, w którym będzie marzyć o magicznych mocach, spotkaniu elfów i krasnoludków. Szafa może stać się wejściem do Narnii, nie może być zwykłym sieciowym meblem. To wrota do innego świta, złośliwych gremlinów, słodkich wróżek i tysiąca przygód.
Niech marzy o wielkich podróżach, póki nie zna praw fizyki, dopóki nie pisze sprawozdań z chemii i nie kuje wzorów. Do kiedy nie pozna ograniczeń świata, ten jej mały pokój ma być jak szafa z książek Lewisa - wrotami do świata wyobraźni.
Przechodząc do bardziej przyziemnych spraw, w końcu instrukcja jest dla rodziców, który muszą poznać konkrety i liczby, zamieszczam spis niezbędnych rzeczy. Szafa to niedostępna już w ofercie Ikea Aspelund, tak typowa, że ręce swędziały, aby ją trochę odpicować.
Przyznam się szczerze, że nie zastosowałam podkładu przed malowaniem, to ryzyko podjęłam na własną odpowiedzialność - na razie nie żałuję.
Do metamorfozy szafy były potrzebne:
- gałki meblowe - moje są ze sklepu ReGałka, jest w czym wybierać w zależności od tego, czy chcecie uzyskać nieco staroświecki wygląd, czy bardziej nowoczesną formę,
- emalia akrylowa Sigma - pierwszy raz pracowałam z ta farba i jestem bardzo zadowolona, gęsta, równomiernie się nakłada i nie musiałam poprawiać druga warstwą. Za to ma u mnie darmowa reklamę, bo oszczędziła mi dużo czasu.
- mężczyzny, który z rezygnacją przykręca i odkręca zawiasy, ewentualnie z miną męczennika przesuwa szafę, aby na koniec przyznać, że fajnie wyszło.
Oto efekt pracy jednego popołudnia:
Karola, żeby trafić w tą cyfrę i zostawić komentarz to sama prawie przeszłam telekinezę- musisz to jakoś zmienić:) Ale..tu ładnie Ci wyszło. Ten ornament, kolor i efekt po - po prostu zachwycający. Jako mała dziewczynka stałabym przed lustrem tej szafy, wpatrując się w nie tak długo, dopóty nie przeniosłyby mnie do magicznej krainy:) Brawo:)
OdpowiedzUsuńBędę wysyłać Ci cynk przed publikacją, może być? ;)
UsuńWystarczy wejść do szafy i zamknąć oczy na 5 sekund - otwiera się portal do innego świata. A tam już tylko te jednorożce, elfi i inne nudy...
Piękna metamorfoza! Jesteśmy pod wrażeniem, brawo!
OdpowiedzUsuńUff.. kamień serca, bo takim uchwytom trzeba dobrej oprawy :)
UsuńBardzo ładna szafa. Lubię takie przemiany :)
OdpowiedzUsuńOj ja wiem jak bardzo sama lubisz szaleć z wałkiem w dłoni :) Można się od tego uzależnić
UsuńOjej! Jak pięknie wyszło! :) Koniecznie powiedz, co to za kolor farby! Wyszedł uroczo :)
OdpowiedzUsuńTo najbardziej "babski" z "babskich" kolorów: wzornik NCS S 0520-B10G
UsuńPiękna metamorfoza! Bajkowo i pastelowo :) Wyszło super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest tak landrynkowo, że moje dziecko już o cukierki nie prosi ;)
UsuńPięknie wyszła Ci ta szafa :) Cuuudo
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz, jeszcze kilka i mój biedny mąż znów będzie musiał jakieś zawiasy odkręcać :)
UsuńSzafa jest przepiękna! Takie metamorfozy to coś, co lubię najbardziej. A post pięknie napisany, bardzo miło się Ciebie czyta, wiesz? :) Czekam na więcej z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńZ prawdziwym podziwem patrzę na świat wyobraźni mojego dziecka, staram się tylko trochę za nim nadążyć. Niedługo przyjedzie biurko i trzeba będzie jakoś zorganizować przestrzeń wokół niego, więc postów nie zabraknie. Dziękuję za odwiedziny
Usuńmała księżniczka na pewno zadowolona z szafy! z tym ornamentem wygląda jak inny mebel, świetna przemiana :)
OdpowiedzUsuń"O takiej marzyłam" - i tym jednym zdaniem wynagrodziła wszystko :)
UsuńTo są te chwile, kiedy poważnie się zastanawiam, czy nie przekonać któregoś z synów do zmiany płci...
OdpowiedzUsuńWiesz podobno zawsze jest 50% szansy, a trójka jest do opanowania... podobno...
UsuńHehe, mężczyzna z rezygnacją i miną męczennika...skąd ja to znam;) A szafa wyszła cudownie dziewczęca i romantyczna a ten domek po lewej bajeczny. Ps.my zawsze wiemy że fajnie wyjdzie;)
OdpowiedzUsuńTylko zawsze się zastanawiam po co tyle marudzi skoro wie, że to i tak nieuniknione. I za każdym razem każe mi obiecywać, że to ostatni raz coś zmieniamy - naiwniak mój kochany. Nie wie jeszcze, że do emerytury nasze mieszkanie zmieni się kilkakrotnie :D
UsuńWyszła naprawdę pięknie! <3
OdpowiedzUsuńCudny kolor. Wspaniała przemiana.
OdpowiedzUsuńA wiesz ile czasu spędziłam nad wzornikiem? Biedni panowie w sklepie z farbami, a mieli już zamykać :D
UsuńW Ikei ewidentnie nie wiedzieli jak taką szafę należy skończyć, półprodukt sprzedają :)
OdpowiedzUsuńPiękna szafa i piękne zdjęcia Karolina!
Chwała im za te półprodukty, zmuszają do wysiłku :)
UsuńBardzo fajna metamorfoza, wygląda teraz świetnie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, jak mi miło odpisywać na takie komentarze. Proszę jeszcze :D
Usuńpodaj jaki kolor proszę...
OdpowiedzUsuńWedług wzornika NCS to: S 0520 - B10G
UsuńWyszło kapitalnie, piękny kolor szafy, no a dekory i gałeczki nadały charakteru ;-)
OdpowiedzUsuńMiałam jeszcze jeden dekor, ale stchórzyłam - takie wykończenie na górę, może przykleję...
UsuńCudowna!!!!
OdpowiedzUsuńTak niewiele jej było potrzeba a jaką sukienkę dostała! Super!:-)
OdpowiedzUsuńI nawet kolczyki w gratisie
UsuńAle cudnie! :D
OdpowiedzUsuńMam tę szafę w domu i nie ukrywam, że dopiero teraz odkryłam jej potencjał. Bomba! :D
To ja z farbą wpadam, bo chętnie jeszcze coś zmaluję, a meble powoli mi się kończą ;)
UsuńOj, to ja zapraszam do nas na kawkę i malowanie, tylko najpierw muszę szafę znaleść 😊 Myśle ze za miesiąc będzie! Daleko masz do Bronowic?
UsuńNo, Kochana, chylę czoła! :-) Szafa prezentuje się wspaniale, z pewnością będzie przenosić Twoją córę w inny wymiar. Dobrze wiedzieć, że ta farba tak dobrze się spisała. Mnie boli pospolity wizerunek ankowej szafy i od dawna sobie obiecuję, że coś z tym zrobię. Po tym, co nam tutaj pokazałaś, chyba nie mogę się dłużej ociągać.. ;-) Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję - Tobie oraz umęczonemu małżonkowi ;-)
OdpowiedzUsuńMałżonek powoli daje za wygraną i przymierza się do malowania ściany. Gdyby on wcześniej wiedział co będzie ze mną miał... :) Powoli staje się stolarzem amatorem i niezłą "złotą rączką". Sama się nie spodziewała, że te dekory będą tak oldschoolowo wyglądać, zdecydowanie polecam i farbę i dekory. Maluj :)
UsuńNo i szafa wygląda genialnie! :) Piękna metamorfoza, gratuluję Wam obojgu! :)
OdpowiedzUsuńNo i jeszcze biednemu małżonkowi, że wytrzymał "papranie dobrej szafy" ;). Dzięki, moje dziewcze ma coraz bardziej kolorowy świat - trochę jej zazdroszczę :)
UsuńOj, takiego wykorzystania kolorów, to i ja się nie boję! Wyszło pięknie! Naprawdę cudownie <3 Jest dziewczęco, nie nudno i nie za mdło. Wiedziałam, że będzie dobrze, moje ulubione zestawienie kolorów, czyli biel+szarość+mięta/niebieskości zawsze się sprawdza ;) No jestem pod wrażeniem. My przymierzamy się do metamorfozy naszego mikro przedpokoju, w którym królują stare panele. Nie zmienialiśmy ich przy remoncie, bo wiadomo koszty... No i tak trochę straszą. Nas już prawie 4 lata, a poprzednich właścicieli, to nawet nie chcę wiedzieć ile ;) Wpadliśmy na genialny pomysł, że je przemalujemy, żeby nie inwestować zbyt wiele kasy w remont :D Co z tego wyjdzie, nie mam pojęcia, ale nie ukrywam, że jestem dość mocno podekscytowana :D Mam nadzieję, że nasza metamorfoza będzie choć w połowie tak udana, jak Twoja :)
OdpowiedzUsuńZawsze jest ten stres, gdy się coś przemalowuje, nie dostajesz gotowego rozwiązania ze sklepu, więc efektu nigdy nie można przewidzieć. Ale to uczucie, gdy się uda i patrzysz z zadowoleniem na swoje dzieło, jest nie do zastąpienia. Myślę, że mimo wszystko warto próbować, najgorzej to tkwić we wnętrzu, które nie do końca odpowiada. Trzymam kciuki!
UsuńTeż tak myślę :) Dlatego mocno wierzę w to, że jeszcze będziemy z Hancytatą z siebie dumni ;)
UsuńPiękna szafa, taka dziewczęca. Latanie i przenikanie ścian, to było coś... do dziś wierzę w głębi duszy,że mi się uda... ;)
OdpowiedzUsuńJa też, ale nie mów nikomu
UsuńTaka biała, niepozorna była. A tu proszę - wrota do baśniowego świata.
OdpowiedzUsuńBajkowo! :)
świetna szafa!
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba jak piszesz :) a jeśli chodzi o szafę, po pierwsze świetny pomysł, po drugie wykonanie :) chyba poproszę cię o radę co do przeróbki mojej :)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza wyszła genialnie. Lubię patrzeć jak prosty mebel i w sumie często spotykany we wnętrzach przeradza się w coś oryginalnego. A gałeczki świetne! Sama mam bzika na punkcie takich dodatków
OdpowiedzUsuńCudowna metamorfoza. Aż sie chce otworzyć wrota by wyjsć na spotkanie Aslanowi ;) Kolor dobrałaś piękny!
OdpowiedzUsuńSzafa wyszła Ci naprawdę bajkowo, świetnie połączyłaś ornamenty, gałki i kolor. No ale... przecież doskonale wiemy jakie masz wyczucie smaku i intuicję :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to co napisałaś na wstępie, że nie będziesz jej tego kolorowego świata psuć. W pełni popieram takie podejście! Czasami przeglądając zdjęcia pokoi dziecięcych jest mi trochę przykro i smutno, bo mamy zapominają, że jest to pokój dziecka. Chcą by tak pięknie wkomponował się w resztę domu i w ich estetykę i nie dość, że ograniczają kolory do dwóch jedynie słusznych (b&w) to ścianę przyozdabiają naklejkami w kształcie plusików, które dla mnie mają skojarzenie czysto cmentarne.
Pokój dziecka ma być pokojem dziecka - mają tam się dziać czary, ma być tam tęcza, ale ma też być równowaga...
Przesyłam uściski :)
Szafa jak z bajki! Myślę, że każda dziewczynka marzy o takiej szafie. Jest piękna.
OdpowiedzUsuńAle piękna metamorfoza, aż zachwyca :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić - genialna jest!
OdpowiedzUsuńPiękna ! Jak zaczarowana :) Powiedz proszę, co to za kolor farby?Ornament ,gałki wszystko idealnie do siebie pasuje BRAWO :)
OdpowiedzUsuńNooooo nie wierzę! Ty ją tak odmalowałaś? Bez smugi, równiutko? Eeeee tam.
OdpowiedzUsuńNiejeden facet by się sparzył. Jeżeli tak, to gratuluję!
Wyszło świetnie! Kto by pomyślał że taka prosta trzydrzwiowa szafa może przejść taką metamorfozę i robić tak świetne wrażenie :) Biję pokłony, pomysł był znakomity, wygląda bajkowo i szlachetnie :)
OdpowiedzUsuńO kurczę! Jak mogłam ominąć ten wpis?! ;) Wyszło świetnie - a znam ten model całkiem nieźle, bo ma go w mieszkaniu mój brat. Sama też mam jedną szafę do przemalowania, jednak jakoś odkładam tę czynność w nieskończoność - może po tym wpisie uda mi się szybciej zmotywować :)
OdpowiedzUsuńprzepieknie, a gdzie mozna takie uchwyty kupic???
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie. Zabezpieczyłaś czymś na koniec szafę czy farbę można spokojnie wycierać szmatką?
OdpowiedzUsuńNie, ale i tak wycieram :)
UsuńAle fajnie dziecięco! Tak słodziutko pastelowo <3
OdpowiedzUsuńWedług mnie gałki są za małe do tej szafy. Większe wyglądałyby lepiej.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wnętrza i nawet chciałabym stworzyć coś podobnego w moi mieszkaniu. Niestety będę musiała jeszcze poczekać, ponieważ zastanawiam się nad kupnem nowego mieszkania. Marzy mi się Wrocław, ponieważ jest w pięknej okolicy i znalazłam ciekawe oferty na stronie https://vantage-sa.pl/atrakcyjne-nieruchomosci-wroclaw/
OdpowiedzUsuńWiecie, na jaki fajny pomysł wpadłam? Umieszczę w szafie gniazdka meblowe, które widziałam na stronie https://www.interblue.pl/ i dzięki temu, w razie potrzeby zawsze będę mogła w szafie użyć sobie jakiegoś oświetlenia. Co Wy na to? Opcja wydaje się być interesująca, prawda?
OdpowiedzUsuńsuper blog, bedę z chęcią obserować bo sporo tu u ciebie inspiracji.
OdpowiedzUsuńpiękna sypialnia, uwielbiam taki klimat!
OdpowiedzUsuńOd dawna podobał mi się styl rustykalny, ale nie wiedziałam jak mogę go stworzyć, nie wydając przy tym mnóstwa pieniedzy. Dzięki za super tipy!
OdpowiedzUsuńWow jaka zmiana! Sama odnawiałam swoje meble i wiem ile wymaga to pracy. Lecz satysfakcja nie porównywalna! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna szafa ale do mnie byłaby za niska. Dużo lepiej zdecydować się na zakup Szafy do zabudowy Warszawa i mieć pewność, że cała przestrzeń zostaje maksymalnie wykorzystana na przechowywanie.
OdpowiedzUsuńNiezwykła metamorfoza. Kolor szafy przepiękny! Nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńSuper efekt, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt
OdpowiedzUsuńdużo ciekawych pomysłów tutaj!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta metamorfoza! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńświetny ten blog i ciekawe treści
OdpowiedzUsuńCiekawie prowadzisz bloga
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńdobre pomysly
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda ta szafa. Widać że wszystko zostało dokładnie przemyślane.
OdpowiedzUsuńPo metamorfozie ta szafa wygląda wspaniale. Pomysł był świetny.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, widać ogrom pracy! Mnóstwo detali!
OdpowiedzUsuńWidać, że zostało tutaj włożone mnóstwo pracy, podziwiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie inspirują twoje wpisy. :)
OdpowiedzUsuńSuper, oby tak dalej. Trzymam kciuki za dalszym rozwojem bloga!
OdpowiedzUsuńMetamorfoza tej szafy jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalszym rozwojem :)
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdę pięknie
OdpowiedzUsuńTeraz ta szafa wygląda bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że super Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńTa zmiana jest bardzo korzystna. Super to wygląda.
OdpowiedzUsuńZmiana, którą wprowadzono, jest naprawdę korzystna i widać, że przynosi pozytywne rezultaty. Wygląd tego teraz jest po prostu świetny. Gratulacje za udaną transformację! 👏
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZmiana ta przynosi naprawdę korzystne rezultaty, prezentując się wyjątkowo imponująco. Efekt końcowy jest po prostu świetny.
Nie tylko przekazuje informacje, ale także skłania do refleksji. Twoje wpisy często zostawiają mnie z myślami na długi czas po ich przeczytaniu, co jest dla mnie niezwykle cenne.
OdpowiedzUsuńnxtec.de/pl
Perfekcyjna realizacja
OdpowiedzUsuńWartościowe informacje
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalszy rozwój bloga! To niesamowite, gdy widzimy, że nasza praca przynosi efekty i nasz projekt się rozwija. Warto kontynuować tę drogę, dążąc do jeszcze większych osiągnięć. Mam nadzieję, że Twój blog będzie się rozwijał i przynosił Ci wiele satysfakcji oraz inspiracji!
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńZmiana ta przynosi naprawdę korzystne rezultaty, prezentując się wyjątkowo imponująco. Efekt końcowy jest po prostu świetny, co potwierdza trafność podjętych decyzji i wysiłku włożonego w jej osiągnięcie.
OdpowiedzUsuńWygląda to na prawdę rewelacyjnie. Super metamorfoza.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMetamorfoza tej szafy jest rewelacyjna. Od starej, nieatrakcyjnej szafy do nowoczesnego i stylowego mebla - efekt jest imponujący!
Wygląda to na prawdę rewelacyjnie! Ta metamorfoza jest naprawdę imponująca i wywołuje zachwyt.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPo metamorfozie ta szafa prezentuje się naprawdę imponująco, to znakomite wykorzystanie potencjału mebla i kreatywności. Pomysł na odnowienie był świetny, przynosząc znaczną poprawę estetyczną i funkcjonalną. Teraz ta szafa z pewnością będzie stanowiła ozdobę wnętrza i cieszyć oko każdego, kto ją zobaczy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńJest naprawdę pięknie
OdpowiedzUsuńNowa forma mebla nie tylko przyciąga uwagę swoją estetyką, ale również spełnia praktyczne funkcje, zapewniając odpowiednie miejsce do przechowywania przedmiotów. To inspirujący przykład tego, jak za pomocą pomysłowości i umiejętności można odmienić nawet pozornie zwyczajny przedmiot w wyjątkową ozdobę wnętrza.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWidać, że zostało tutaj włożone mnóstwo pracy; podziwiam Twoje zaangażowanie i dbałość o szczegóły. Efekt jest naprawdę imponujący i zasługuje na uznanie.
Bardzo dużo czasu tutaj włozyłaś, ale też widać, że było warto.
OdpowiedzUsuńInspiracje z twojego mieszkania są super, ponieważ łączą nowoczesne rozwiązania z przytulnym, domowym klimatem. Każdy szczegół, od kolorystyki po wybór mebli i dodatków, tworzy harmonijną i stylową przestrzeń, która zachwyca i inspiruje.
OdpowiedzUsuńMetamorfoza szafy to doskonały sposób na odświeżenie wnętrza i nadanie meblom nowego życia bez konieczności ich wymiany. Poprzez malowanie, dodanie nowych uchwytów lub zastosowanie oklein, można całkowicie zmienić wygląd szafy, dostosowując ją do aktualnych trendów i osobistych upodobań.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny artykuł, gratulacje! Twoje teksty zawsze są pełne wartościowych informacji i ciekawostek. Trzymaj tak dalej, twój blog to prawdziwa inspiracja!
OdpowiedzUsuńMetamorfoza ganku to proces przekształcania tej części domu za pomocą nowych materiałów, dekoracji i roślinności, aby nadać mu nowy wygląd i funkcjonalność. Może obejmować malowanie, wymianę podłogi, dodanie mebli zewnętrznych i stworzenie przytulnej przestrzeni do relaksu i spotkań na świeżym powietrzu.
OdpowiedzUsuńSzczerze przyznam że wyszło ciekawie
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMetamorfoza szafy polega na reorganizacji i odświeżeniu jej wnętrza, co może obejmować wymianę półek, wieszaków oraz dodanie nowych elementów, takich jak kosze czy organizery. Dzięki takim zmianom, szafa staje się bardziej funkcjonalna, ułatwiając przechowywanie i dostęp do ubrań oraz innych przedmiotów.
Metamorfoza szafy jest ważna w życiu, ponieważ odświeżenie garderoby może znacząco poprawić samopoczucie i pewność siebie. Uporządkowanie i zaktualizowanie ubrań pomaga lepiej wyrazić swoją osobowość i styl, a także wprowadza świeżość i organizację do codziennego życia.
OdpowiedzUsuńMetamorfoza to proces radykalnej przemiany, który może dotyczyć zarówno wyglądu zewnętrznego, jak i wnętrza człowieka. W kontekście osobistym często odnosi się do zmiany stylu, wyglądu czy sposobu życia, prowadzącej do pozytywnych efektów i odnowy.
OdpowiedzUsuńReklama w internecie stanowi istotny element współczesnej strategii marketingowej, umożliwiając dotarcie do szerokiej grupy odbiorców. Dzięki precyzyjnemu targetowaniu, reklama online pozwala na efektywną promocję produktów i usług wśród odpowiednich segmentów rynku. Jej dynamiczny rozwój oraz różnorodność form, takich jak reklamy w mediach społecznościowych czy kampanie Google Ads, sprawiają, że jest niezastąpiona w budowaniu rozpoznawalności marki.
OdpowiedzUsuńSzkolaRodzenia.pl
Rewelacyjny artykuł, napisany z pasją i wiedzą! Czekam na kolejne równie interesujące teksty.
OdpowiedzUsuńCzas na metamorfozę to idealny moment, aby wprowadzić pozytywne zmiany w swoim życiu, od wyglądu po styl życia. Niezależnie od tego, czy chodzi o odświeżenie garderoby, nową fryzurę, czy zmiany w codziennych nawykach, metamorfoza może dodać pewności siebie i zainspirować do dalszego rozwoju.
OdpowiedzUsuńSuper wpis, mega przyjemnie się czytało! Masz naprawdę fajny styl, który nie męczy, a wręcz wciąga. Na pewno będę zaglądać tu częściej!
OdpowiedzUsuńWow, świetnie to opisałeś! Naprawdę wciągnąłem się w temat, nawet nie wiedziałem, że mnie tak zainteresuje. Na pewno będę śledzić twoje kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo ciekawie. Chętnie skorzystam z tego pomysłu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńRE-WE-LA-CJA! Jakby trzeba było umyć te szyby to polecam naszą ściereczkę vileda!
UsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńIdealny wpis na chwilę relaksu – dobrze napisane i wciągające. Masz talent do pisania, od razu widać. Nie mogę się doczekać kolejnych takich treści!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMetamorfoza szafy to świetny sposób na odświeżenie garderoby bez konieczności wydawania fortuny na nowe ubrania. Warto zacząć od przeglądu rzeczy, pozbycia się tych, których już nie nosimy, a następnie uzupełnienia o kilka kluczowych elementów, które łatwo zestawić w różne stylizacje. Taka zmiana nie tylko ożywia codzienny wygląd, ale również dodaje pewności siebie!
Bardzo podobał mi się ten wpis, czyta się lekko, a jednocześnie można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Masz talent do pisania – gratulacje!
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń